WYCIECZKA DO SUWALSKIEGO PARKU KRAJOBRAZOWEGO
Dnia 09. 10. 2013 r. odbyła się wycieczka do Suwalskiego Parku Krajobrazowego.
Pojechałam na nią razem z uczniami trzecich klas Gimnazjum w Janowie oraz z
trzema opiekunami – wychowawcami klas i organizatorem – nauczycielem geografii.
Na
wycieczkę wyruszyliśmy o godzinie 7.00. Po dwóch godzinach jazdy byliśmy na
miejscu. Tam przywitała nas Pani przewodniczka, która w skrócie opowiedziała nam
co będziemy tego dnia robić. Wyruszyliśmy na pierwszą z dwóch ścieżek
edukacyjnych – „Co nam pozostawił lądolód?” Idąc podziwialiśmy różne kamienie –
pozostałości lądolodu. Poszliśmy także nad rzekę Czarną Hańczę, w której na dnie
leżały kolorowe kamienie, na których wytwarzała się rdza. Idąc dalej, doszliśmy
do najgłębszego jeziora w Polsce – Hańczy. Woda w nim była przezroczysta. Na
dnie leżały również kolorowe, różnej wielkości kamienie. Cały czas podziwialiśmy
też ciekawie ukształtowany przez lądolód teren. Po przejściu całego szlaku
wsiedliśmy do autokaru i pojechaliśmy na drugą ścieżkę edukacyjną – „Mchy i
porosty”. Zostaliśmy tam podzieleni na dwie grupy, z których jedna poszła z nową
Panią przewodnik oglądać porosty. Dowiedzieliśmy się tam, w jakich warunkach
żyją, gdzie najczęściej występują itp. Druga grupa w tym czasie poszła na tzw.
punkt widokowy, skąd podziwiałam piękny
górzysty krajobraz z jeziorem i jesiennymi drzewami. Potem grupy zamieniły się.
Następnym punktem było wejście na górę Cisową, z której rozciągał się bardzo
ładny widok na okolicę. Była to ostatnia część programu edukacyjnego. Ok. godz.
13 zajechaliśmy do Suwałk, do
galerii „Plaza” Suwałki na obiad i drobne zakupy. Potem wyruszyliśmy w drogę
powrotną do Janowa. Na miejsce dotarliśmy o godzinie 17.15.
Cel
edukacyjny wycieczki został zrealizowany. Zobaczyliśmy jak wygląda teren
polodowcowy, co lądolód zostawił po sobie. Widzieliśmy, mchy i porosty,
usłyszeliśmy dużo informacji na ich temat. Mogliśmy porównać wiadomości zawarte
w podręcznikach oraz zdjęcia w nich zamieszczone z rzeczywistością.
|